To niezwykle łatwe i szybkie ciasto drożdżowe. Do tego ma piękny, żółty i kuszący kolor - a to wszystko dzięki... kurkumie.

Przepis dostałam od mojej kuzynki Ani, za co bardzo jej dziękuję :) Lecz jak to ja, zmieniłam co nieco i chyba to też się opłacało ;)

Jeśli ktoś nie lubi ciast drożdżowych, bo nie lubi bawić się w wyrabianie ciasta drożdżowego, to niech się jeszcze raz przełamie i zrobi ciasto według tego przepisu.

Tutaj nawet nie "moczymy" rąk w cieście, tylko po kolei dodajemy do miski poszczególne składniki, ostawiamy w ciepłe miejsca, a po upłynięciu zaledwie 60 minut całość mieszamy i wykładamy na formę. Można nawet powiedzieć, że jest to ciasto dla leniwych... bo za bardzo to tutaj się nie napracujemy ;)

Potem rozkładamy tylko ulubione owoce - u mnie akurat owoce sezonowe - jagody i rabarbar :) No i ciacho wkładamy do piekarnika i pieczemy... a przed podaniem sypiemy białym słodkim puchem, bądź polewamy lukrem - mniam!

Powiem Wam, że to ciacho jest tak dobre, że znika błyskawicznie i to jeszcze ciepłe ;) Dla mnie chyba takie jest najlepsze!

Jednym zdaniem: jest to niezawodny przepis na niezwykle proste i bardzo dobre ciasto na każdą okazję i na każdy sezon - latem ze świeżymi owocami, zimną z morzonymi, a w okresie świątecznym z dodatkiem masy serowej lub makowej. Może też być z rodzynkami, żurawinami, orzechami, słonecznikiem - co kto lubi - pycha :)

Polecam i życzę smacznego!