Sezon malinowy w pełni - to robimy słodkie syropy na zimę :)

Sok malinowy jest uniwersalny - można go podawać, i dużym i małym ;) Najlepiej stosować go profilaktycznie, gdyż zawiera dużo witamin i związków sprzyjających podniesieniu odporności.

A wiadomo, malinowy sok to jeden z najlepszych w walce z przeziębieniem. Z nim łatwiej jest pokonać infekcję, gdyż podobnie jak aspiryna czy polopiryna zawiera naturalny kwas salicylowy, który to sprzyja poceniu się, co obniża gorączkę. A zawarte w soku z malin olejki eteryczne działają rozgrzewająco i antyseptycznie.

Ten zwykły i naturalny sok z malin neutralizuje też działanie wolnych rodników, a wiadomo, wolne rodniki sprzyjają przedwczesnemu starzeniu się skóry i powstawaniu nowotworów.

Wzmacnia serce, obniża ciśnienie krwi, działa przeciwmiażdżycowo i reguluję gospodarkę wodną naszego organizmu (a to wszystko dlatego, że zawiera sporo magnezu, potasu i wapnia).

Zalecany jest również przy niedokrwistości (ze względu na obecność żelaza i miedzi).

Dodatkowo reguluję pracę układu pokarmowego (dlatego pomocny jest przy odchudzaniu) i oczyszcza organizm z toksyn.

A ten nasz malinowy soczek wzbogacony jest o aromatyczny dodatek... cynamonu. Jest pyszny, słodki, a dodany do ciepłej herbatki cudownie rozgrzewa, nawet w długie, mroźne wieczorny, które już niedługo nadejdą... brrr

Malinowy sok jest też świetnym dodatkiem do deserów, budyniów, ciast, cappuccino, zwykłej kawy... Zastosowanie jak widać ma duże, warto więc zrobić sobie odpowiednie zapasy dla swojej rodzinki!

Pracy przy nim jest mało, a jak widać plusów ma dużo. Warto się skusić!

Życzę zdrówka i smacznego :)