Są takie przepisy cukiernicze, które aby je wykonać wymagają większego nakładu pracy i czasu. Takim przepisem jest receptura na wykonanie „Tortu ambasador”.
Podstawę tortu stanowi pulchne ciasto biszkoptowe. Następnym etapem jest przygotowanie masy kremowej wykonanej z budyniu, żółtek i mleka. Masa kremowa będzie podzielona na dwie części. Każda z tych części ma inną barwę i różni się dodatkami. Jak uzyskano taki efekt?? o tym w przepisie... ;)
Tort ambasador to jeden z wypieków cukierniczych, który najbardziej cenię. Jest delikatny i równocześnie wyrazisty, dzięki zastosowaniu odpowiednio dobranych składników.
Polecamy! Torcik nie jest trudny, włożona w jego przygotowanie praca zostanie na pewno doceniona przez imprezowiczów.
Składniki
Przygotowanie
Praca: | 1 godzina i 40 minut |
Gotowanie/pieczenie: | 25 minut |
Oczekiwanie: | 1 godzina |
Białka ubić, dodać cukier i nadal ubijać. Dodać żółtka i jeszcze ubijać. Następnie dodać mąkę i proszek do pieczenia, wymieszać. Ciasto wylać do wysmarowanej tłuszczem średniej wielkości tortownicy (o średnicy 24 cm). Piec ok. 25 minut w te...
Po upływie 7-dni możliwość wykupienia stałego abonamentu od 10,75 zł miesięcznie. Skorzystanie z darmowego dostępu nie zobowiązuje do zakupu.
Przepis należy do kategorii
Kalorie i wartości odżywcze
W 100 gramach | W porcji (ok. 193 g) | ||
---|---|---|---|
Energia: | kcal | kcal | % GDA* |
Białka: | g | g | % GDA* |
Węglowodany: | g | g | % GDA* |
Tłuszcze: | g | g | % GDA* |
Cholesterol: | mg | mg | % ** |
Takie zmiany są mile widziane i komentarze też :) Wyszedł ambasador na bogato :) Super! Gratuluję i pozdrawiam :)
Też troszeczkę zmodyfikowałam ten przepis. Z racji ciepłej pory roku do zrobienia budyniu dałam mniej mleka (2,5 szklanki) i niecałą szklankę cukru. Dziewczyny wyżej narzekały, że masa wyszła im za wolna, mi udało się przez przypadek tego uniknąć. Do ciemnej masy wkroiłam 2 opakowania migdałów, 2 opakowania orzechów laskowych i dwie tabliczki czekolady 'z okienkiem', nie pamiętam firmy,ale to taka pyszna czekolada z orzechami laskowymi. Natomiast do jasnej masy dałam pokrojone brzoskwinie (z jednej puszki) i też z jednej puszki ananasy, oraz oczywiście rodzynki, które chwilkę moczyły się we wrzątku z olejkiem waniliowym (oczywiście rodzynki odcedzone i ostudzone). Przepis bazowy genialny, małe zmiany musiałam wprowadzić, bo nie byłabym sobą. Wszyscy zadowoleni. Pycha.
Dziekuje za przepis,ciasto wyszlo fantastycznie,wszyscy byli zachwyceni,upieklam dla kolezanki syna,ktöry mial dwa lata.Niesamowite ciasto.